Komentarze: 4
to znowu straszna, okropna, beznadziejna... ja
Swieta przeszły.... były nawet nawet nie nazekam.Chodziłam po kolędzie z resztą Oazy hehe. Mieliśmy ubaw po pachy z jednym typowym sangwinikiem. Normalnie jak sobie pzypomne to odrazu mi sie ryj śmieje :D. Jedna z wielu sytuacji : Stoimy na jakimś ganku a sangwinik pcha sie do przodu i do jednej z osób stających przed nią " przesuń sie bo mnie nie widac" BuHaHa było tego więcej ale nie bede was zamęczać. Po za tym było bardzo sympatycznie szczególnie w drógi dzień ponieważ prawie wszyscy nas wpuszczali i dostaliśmy jabuszka i czekoladki (; którą Ktoś mi zjadł ;) Po za tym od początku grudnia zastanawialiśmy sie co bedziemy robić w sylwestra popadaliśmy w różne dziwne skrajności a tu niedawno nas zaprosiła ULA i poblem z głowy nie dość ze blisko to jeszcze miła atmosfera ;) ale to to sie chyba jeszcze okaze.
Szczerze mówiąc towcale nie mam takiego dobrego humorku jak by sie wydawało..
Chciałam pozdrowić Sylwie dwie bo tylko one jeszcze sie o mnie troszczą i o mnie pamiętają DZIEKI !!!! <UŚCISK>
a to śmieszna stronka która dostałam od Rafała (kolegi z klasy) dla poprawienie humorku