dziecinkaxxx

Nie ma to jak wrócić z wypasionych wakacji!!!

Naprawde ful wypas ---> najpierw rekolekcje w TUCHOWIE de best --> to były najlepsze z mojich dotychczasowych rekolekcji ale nie mówie że tamte były złe ale te były naj.. ponieważ :

               CHCIAŁAM WSZYSTKIM PODZIĘKOWAĆ ZA TO ŻE BYLI TAM W TUCHOWIE BO TO BYŁO WSPANIAŁE :)

A wczoraj wrócilam z pielgrzymki rowniez bylo super:):) Brakowalo kitku osob dokladnie dwuch ale jakos siem to przezylo ;( Ta pielgrzymka byla bardzo dziwna bo szlismy jak flaki z olejem, ;) dali nam mikrofn do reki, <buhahaha> (;trzegabylo tego nie robic ;) ani raz nie spalam w stodole --> bez sensu : ale zyje i ogolnie mi sie podobalo. Tradycja w pelni zachowana ( kisiel byl)

NA KONIEC CHCIALAM POZDROWIC WSZYSTKICH PORZADKOWYCH (Grzesie, Wrotka,Cwir Cwir, BARTEK, ) ORAZ JOHNSONA I AUGUSTA KTORZY SA DALEKO DALEKO :( ORAZ KWATERMISTRZOW (Iza, Dominika, Artek :) oraz MICHAŁA S.

Wczoraj bylo 50 lat Oazy ---> fajnosciowe spotkanko i przedstawienie :) Mozna bylo sie posmiac za wszystkie czasy . A tak poza tym to mozna bylo zjesc "troche" ciasta no dobra troche duzo ;]

A, ze oaza siem pozno skonczyla tak biedna Sabinka (: ta co ma od wczoraj satle :) nie mogla wracac sama na nogach do domu bo ma daleko no niech jej bedzie bardzo daleko wiec gdzie nocowala?? .... u mnie :):):)  I w taki sposob poszlysmy spac kolo 2 w nocy ;];]

A tak na zakoczenie to chcialam jeszcze dodac:

SzSzSz  Łi Łi Łi Łi SzSzSzSz     :)

no wiec .....

dzisiaj nawet spoko dzionek w szkole nudy ogladalismy na religi bajki a na reszcie lekcji filmy :) 

W sumie to najbardziej z calego dzisiajszego dnia podobal mi siem wieczorek ---> zakonczenie roku oazowego. Bylo SUPERZASCIE ;] HeHe nie ma to jak makulaturowy pokaz mody a o grze w "karty" to juz nie wspomne :)

Wlasnie mnie olal kolega z klasy (Grzesiek M.)  ale co ja siem bede takim przejmowac ale co ja siem bede takim przejmowac sa na tym swiecie ladniesi, milsi, sypatyczniejsi i w  ogole kochansi

A DZISIEJSZA INFORMACJA ( NAJWAZNIEJSZA ) BRZMI :

SABINA P. ZNANA ROWNIEZ JAKO SABINIOK MA STALE LACZE <JUPI>  

hehe dzisiaj wychodzac ze szkoly przerazliwie porazilo nas slonce i zaczelismy sie piec we wlasnych zimowych kurteczkach ----------------> ale nareszcie mamy wiiosne to mi sie normalnie tak podoba ze szkoada gadac nie moglam sie doczekac <jupi>. a pozatym to dzis znow przezylam tragiczne 10 min z ex wiesniakiem w jednej puszce ;) spoko mam nadzieje ze takich dni bedize wiecej bo nawet lekcje byly luzne bo dzis byl dzien otwarty i sobie podstawowki przylazily --->takie nudy dobra spadam bo jeszcze niemiecki mnie czeka hahaha

<papapa> pozdroofka , cmokersy !!!!!!!!!!!

hehe w sumie fajny dzionek ---> szkulka spoko lekcje luzik no i nawet 5 zarobilam na majcy (uwielbiam robic za lizusa ) OCZYWISCIE CHCIALAM PODZIEKOWAC CHLOPCA Z MOJEJ KLASY ZA PYSZNOSCIOWA CZEKOLADE I PIEKNEGO SLONIKA :* po szkole bylam z Goha i qmpelami w biblotece przegladalysmy ksiazki w poszukiwaniu czegos o kobiecie i meszczyznie w jakze "przemilej" atmosferze :(     Pozniej krutki odpoczynek w domciu i spiew, msza, Droga Krzyzowa (bardzo wielki stres zwiazany z 9. stacja) i spotkanie oazowe -----> pelny odjazd w pewnych mometach myslalam ze poprostu padne ze smiechu DZIEKI CHLOPCY:*  dobra koncze bo przynudzam

PS wydarzyly sie jeszcze dzis dwie ciekawe inne rzeczy ale o tym nie bede wspominać na forum :D